- W domu z rekuperacją można otwierać okna. Otwieraj je zawsze, kiedy masz na to ochotę: rano, w nocy, zimą lub latem. Tyle że… kiedy temperatura na zewnątrz spada drastycznie lub drastycznie się podnosi, osobiście ja i inni użytkownicy nie mamy na to ochoty. I nie musimy! Bo świeże, opracowane (oczyszczone) powietrze zewnętrzne dostarczane jest przez instalację wentylacyjną. Na końcach kanałów takiej instalacji umieszczona jest czerpnia, która odpowiada za pobór świeżego powietrza.
- Kiedy budujesz dom z rekuperacją, wybierz maksymalnie szczelne okna! Nie doposażaj ich w mikrowentylację, nawiewniki ani innego rodzaju rozszczelniacze: nie potrzeba, nie należy (gdybyś jednak rekuperacji postanawiał nie robić, w swoich szczelnych(!), energooszczędnych(!) oknach koniecznie zamontuj nawiewniki, które umożliwią jakiekolwiek działanie wentylacji grawitacyjnej przez kominy wentylacyjne.
- Część okien w domu z rekuperacją możesz zrobić nieotwieranych: duuuuże oszczędności. Okno nie ma wtedy po prostu skrzydła, a tylko ościeżnicę. Oznacza to, że rama dookoła okna jest dużo mniejsza, szyba większa i ilość światła w domu większa.Takie okno wygląda super nowocześnie i jest przy tym tańsze w zakupie.
- Przemyśl nie tylko zakup ciepłych okien z pakietem trzyszybowym, ale także ciepły ich montaż. Ciepły montaż polega na zamocowaniu ościeżnicy w warstwie izolacji na specjalnych kotwach dystansowych, z daleka od ściany. Pozwala to na zredukowanie mostków cieplnych niemalże do zera.
W tym pięknym domu z rekuperacją projektu pracowni HomeKONCEPT większość okien może być nie otwierana (szklenia stałe).
