Wiele osób zastanawia się kiedy zamontować klimatyzację. Odpowiedź brzmi: system klimatyzacji najlepiej zamontować jest podczas budowy domu – podobnie jak system rekuperacji. Jest wtedy najmniej kłopotu. Ale bywa różnie, więc można też później i nie oznacza to totalnej demolki.
O tym jest poniższy fotoreportaż: o montażu systemu klimatyzacji kanałowej 7 lat po wybudowaniu domu z rekuperacją z rekuperatorem AERIS.
Czy wiecie dlaczego w budynkach z klimą wisi napis, że nie można otwierać okien, gdy działa klimatyzacja? To proste! Bo zepsujecie chłodzący efekt klimatyzacji wpuszczając ciepłe powietrze z zewnątrz wielokrotnie zwiększając przy tym wydatki energetyczne na ochłodzenie pomieszczenia.
W hotelach posuwają się do tego, że okien nie da się otworzyć, bo nie mają one skrzydeł! Raz: takie okna są dużo tańsze, dwa, że z pokoju nie wywieje wytworzonego chłodu.
Tak naprawdę jednak, przy włączonej klimatyzacji okna otwierać można. Tym bardziej, że klimatyzacja ochładza w cyklu zamkniętym jedno i to samo powietrze w cyklu zamkniętym, bez wymiany, co oznacza, że w pomieszczeniu z klimatyzacją a bez efektywnej wentylacji, ciągle i wciąż oddychamy tym samym powietrzem(!).
Rekuperacja sama z siebie nie chłodzi (BTW: też nie grzeje). Owszem, nawiewane do pomieszczeń powietrze latem, mierzone tuż przy punkcie nawiewnym, ma niższą temperaturę niż powietrze na zewnątrz, jednak nie zdoła ono wpłynąć na obniżenie temperatury w pomieszczeniach do komfortowego poziomu powiedzmy 23°C.
Nawet zamontowany gruntowy wymiennik ciepła (GWC), który dodatkowo chłodzi latem i ogrzewa zimą nawiewane powietrze, sprawi zaledwie, że komfortowo niska temperatura latem utrzyma się dłużej jedynie na dolnej kondygnacji. Klimy to nie zastąpi!
Przyjdzie taki dzień, kiedy ściany i dach nagrzeją się już dostatecznie mocno, a możliwości izolacyjności ścian nie wystarczą. Szczególnie jak na zewnątrz temperatura przekroczy 35°C.
Z tego właśnie powodu montaż klimatyzacji w domu z rekuperacją jest bardzo dobrym i komfortowym rozwiązaniem.
Montaż systemu klimatyzacji kanałowej w domu z rekuperacją po 7 latach od zamieszkania (rekuperacja była od początku). Dom jest piętrowy. Jest w nim naprawdę gorąco na górnej kondygnacji, mimo rekuperacji i mimo działającego gruntowego wymiennika ciepła. I to jest zupełnie – niestety – normalne.
Bo rekuperacja to wentylacja. Nie chłodzi. Nie grzeje. Pomaga utrzymać komfortową temperaturę, ale w naszej strefie klimatycznej nie zastąpi ani systemu grzewczego, ani klimatyzacji.
Klimatyzacja kanałowa oznacza, że powietrze z i do pomieszczeń transportowane jest kanałami (w tym przypadku kanały położone zostały na poddaszu nieużytkowym tam, gdzie główne kanały rekuperacji). Na poddaszu montuje się także jednostkę wewnętrzną, a jednostkę zewnętrzną na zewnątrz:).
W odróżnieniu od klimatyzacji realizowanej za pomocą splitów montowanych w każdym pomieszczeniu (urządzenie strumieniowo nawiewającego zimne powietrze z jednego punktu + jednostka zewnętrzna), w klimie kanałowej w każdym pomieszczeniu montuje się anemostat nawiewny (przez który system klimatyzacji nawiewa zimne powietrze) oraz wywiewny, przez który system klimatyzacji wyciąga taką samą ilość powietrza ciepłego. Następnie je ochładza i nawiewa z powrotem do pomieszczeń.
Klimatyzacja kanałowa działa podobnie jak rekuperacja, tzn. nie czuć transferu powietrza. Powietrze jest ochłodzone do zadanej temperatury, ale jego cyrkulacja jest komfortowa i zrównoważona, tj. zimny strumień powietrza nie zwiewa grzywki;) ale efektywnie ochładza całe pomieszczenie bez najmniejszego dyskomfortu.
Podsumowanie: klimatyzacja w domu z rekuperacją oznacza, że oprócz wymiany powietrza zużytego na świeże, za co odpowiada rekuperacja, mamy też chłodne powietrze latem, czyli idealny komfort klimatyczny na górze. Wentylacja mechaniczna z klimatyzacją to duet, który świetnie się uzupełnia.
Warto pamiętać:
Klimatyzacja w domu z rekuperacją Masz pytania? Porozmawiaj z naszym Doradcą.