Jednym z ważniejszych zadań rekuperacji jest dbałość o niski, zbliżony do zewnętrznego, poziom dwutlenku węgla w pomieszczeniach. Im niższy, tym jakość powiększa wyższa: oddycha się łatwiej, samopoczucie jest lepsze, poziom energii wysoki.
A jak wygląda sytuacja, gdy w domu z rekuperacją zużycie tlenu wzrasta? Zbadaliśmy to robiąc zwykły, 45-minutowy trening aerobowy w domu z rekuperacją oraz w domu z wentylacją grawitacyjną. Trening trwał dokładnie 47 minut.
W domu z wentylacją grawitacyjną poziom dwutlenku węgla systematycznie rósł do 1750 ppm i przez kolejne półtorej godziny utrzymywał się na poziomie 1750 ppm (bardzo wysoko!).
W domu z rekuperacją poziom dwutlenku węgla wystartował z poziomu 800 i urósł do 1250 ppm w czasie treningu, by przez kolejną godzinę powrócić do poziomu 800 ppm.
Tu można zobaczyć wykresy dokumentujące powyższe dane.
Do cyfr dodajemy coś od siebie: w domu z rekuperacją ćwiczyło się o wiele przyjemniej, bo świeże powietrze było czuć przez cały katorżniczy trening, o czym przypominał każdy oddech! Pozwalało to na efektywniejsze ćwiczenie i jeszcze większy wysiłek. A przecież o to chodzi!
Wysiłkom treningowym wykonywanym przez jedną osobę dorosłą w obu przypadkach i na obu salach fitness towarzyszył czujnik dwutlenku węgla, który z sekundową dokładnością rejestrował każdy pik w górę i spadek.
Pomiary przedłużono o godzinę po zakończeniu treningu, by sprawdzić, jak szybko spadać będzie poziom zanieczyszczenia powietrza.
Czujnik podczas obu treningów postawiony był na podłodze, by zmierzyć maksymalne wartości CO₂, który jest nieco cięższy od powietrza.
W obu salach podczas treningu okna i drzwi były zamknięte. Na zewnątrz temperatura nie zachęcała do wietrzenia: 10°C w jednym dniu i 13°C w drugim wypadku.
Wyniki, które uzyskaliśmy, wyraźnie pokazały, że w sali z rekuperacją poziom dwutlenku węgla nie doszedł nawet do połowy poziomu pomiaru z sali bez rekuperacji oraz że spadał, tj. wracał do poziomu sprzed treningu bardzo szybko: już w ciągu godziny był na takim samym poziomie.
Rekuperacja sprawiła, że:
Poziomu higienicznego powietrza oraz komfortu klimatycznego w pomieszczeniach z rekuperacją nie da się osiągnąć w pomieszczeniach wentylowanych grawitacyjnie.
Dla przypomnienia: naturalnym źródłem dwutlenku węgla są ludzie: jest to produkt spalania i oddychania, który w niewielkich stężeniach nie jest trujący, jednak w większych jest szkodliwy, a w skrajnych nawet śmiertelny. Jego zawartość w świeżym powietrzu zewnętrznym wynosi 350 ppm (ppm: parts per milion, części na milion, czyli liczba części wagowych przypadająca na milion części wagowych roztworu); kiedy dosięgnie 5000 zaczyna być niebezpieczny. Dorosły człowiek wydziela w ciągu godziny 12 l dwutlenku węgla, a w czasie wysiłku nawet 6x więcej.
Rekuperatory.pl. Działamy w całej Polsce. Tutaj możesz wypełnić formularz o indywidualną konsultację i wycenę.