
W każdym domu musi działać jakiś system wentylacji. Przepisy tego wymagają, a zdrowy rozsądek tylko to potwierdza: bez wymiany powietrza rośnie wilgoć, stężenie dwutlenku węgla i liczba zanieczyszczeń. Pytanie nie brzmi więc „czy wentylacja?”, ale „jaka wentylacja?”.
Najczęściej wybór sprowadza się do dwóch rozwiązań: tradycyjnej wentylacji grawitacyjnej i wentylacji mechanicznej, obecnie najczęściej w wersji z odzyskiem ciepła – czyli rekuperacji. Na papierze oba systemy mają spełniać tę samą funkcję. W praktyce różnice są ogromne – i od nich zależy zarówno komfort, jak i rachunki za ogrzewanie.
Spis treści – czego dowiesz się z tego artykułu?
Wentylacja grawitacyjna to naturalny przepływ strumienia powietrza wywołany prawami fizyki. Dzięki różnicy ciśnień (wytworzonej przez różnicę temperatur między pomieszczeniem, a temperaturą na zewnątrz) świeże powietrze napływa do domu. Aby ten ruch powstał, powietrze musi napłynąć. Potrzebne są więc nieszczelności lub specjalne otwory w oknach. Następnie powietrze wypływa kratkami wywiewnymi umieszczonymi np. w kuchni lub łazience.
Wentylacja grawitacyjna działa tylko wtedy, gdy spełnione są oba te warunki jednocześnie:
Wentylacja grawitacyjna najintensywniej działa, gdy na zewnątrz jest zimno. Różnica temperatur powoduje różnicę ciśnień. Wytwarza się wtedy tzw. cug i powietrze jest zasysane przez komin, a na jego miejsce przez okna nawiewane jest powietrze z zewnątrz.
Jeśli okna są szczelne lub ich nawiewniki zamknięte, utrudnia to, a nawet uniemożliwia dopływ powietrza. Powietrze zmienia wtedy kierunek i zamiast być wyciągane przez kratki wyciągowe, jest przez nie nawiewane do środka.
Aby zachować prawidłowy kierunek powietrza, konieczne jest rozszczelnienie okien oraz drożne, nie zaklejone folią kratki wyciągowe prowadzące do kominów wentylacyjnych w kuchni, łazience i WC.
Kratki wentylacyjne powinny znajdować się również w pomieszczeniach na poddaszu użytkowym.

Michał Nawrot
Rekuperatory.pl
W większości typowych projektach domów znajduje się wentylacja grawitacyjna. Tworzą ją murowane, pionowe kominy z wlotami zakończonymi kratkami wentylacyjnymi. Wykonanie systemu wentylacji grawitacyjnej wydaje się być bardzo proste, jednak w wielu domach popełniane są błędy, które utrudniają lub uniemożliwiają prawidłowy przepływ powietrza.
Najczęściej popełniane błędy w montażu wentylacji grawitacyjnej to:
Dom z wentylacją grawitacyjną, która nie działa poprawnie, nie jest przyjazny dla mieszkańców. Powietrze jest pełne dwutlenku węgla, którego poziom powoduje ból głowy, trudności z zasypianiem i koncentracją.

Wentylację grawitacyjną wspomagają turbiny w kominach i wentylatory wyciągowe montowane na wlotach do przewodów wentylacyjnych zamiast kratek.
Rozwiązanie to jest jednak tylko czasowe, bo wentylator działa przez określony czas i nieco hałaśliwe. Powoduje też bezpowrotną ucieczkę ciepła razem z ogrzanym powietrzem.
Pierwszą oznaką źle działającej lub niedostatecznej wentylacji w pomieszczeniu jest osiągnięcie 100% wilgotności względnej powietrza. Przy braku wilgotnościomierza, trudno byłoby jednoznacznie stwierdzić ten fakt. Zjawisko to jednak jest widoczne pod postacią tzw. punktu rosy zauważalnego jako skraplająca się para wodna na najchłodniejszych powierzchniach w domu.
Kiedy więc zobaczycie spływającą wodę po wewnętrznej stronie szyb okiennych, oznacza to, że wentylacja w tym pomieszczeniu nie istnieje…
Pierwsza oznaka źle działającej wentylacji: gromadząca się woda na szybie okiennej.
Samo wykraplanie się wody z powietrza na szybach nie jest jeszcze tak mocno kłopotliwe, gdyby nie fakt, że w ślad za tym idą również – widoczne także na zdjęciu powyżej – konsekwencje wilgoci: zapleśniały silikon i uszczelki przyszybowe.
Najgorsze jednak dzieje się z murami i ścianami: zaczynają wilgotnieć i gnić, a ich mokrawe powierzchnie bardzo lubi pewien pasożyt z rodziny candida: grzyb. O dobrej jakości powietrza w takim pomieszczeniu można zapomnieć.
Jak sobie z tym poradzić? Wietrzyć. Tylko jak wietrzyć w zimie nie narażając się na wychłodzenie mieszkania i straty energetyczne? Pytanie jest retoryczne: nie da się. Z otwieraniem zimą okien wiąże się utrata ciepła.


Skroplona para wodna na szybach: poziom wilgotności względnej powietrza osiągnął temperaturę punktu rosy: rozpoczęło się pozbywanie wilgoci z powietrza.
Problem z wilgotnością powodowaną niedostateczną wymianą powietrza w pomieszczeniach, dotyczy w takim samym stopniu budynków starych, jak i nowobudowanych.
W tych ostatnich zapotrzebowanie na prawidłową wentylację jest tym większe, że budynek przez pierwsze lata użytkowania pozbywa się tzw. wilgoci technologicznej (początkowej), którą ograniczyć można jedynie przez stałą wymianę powietrza w pomieszczeniach, czyli ich wentylowanie.
Intensywne ogrzewanie pomieszczeń problem tylko potęguje.
Radą na skuteczne i trwałe pozbycie się nadmiernej wilgotności z powietrza wewnętrznego jest wentylacja z odzyskiem ciepła – rekuperacja. Dodatkowo również rekuperator odzyskuje raz wytworzone ciepło i ogrzewa nim nawiewane chłodne powietrze z zewnątrz. Nie istnieje bardziej nowoczesny i niezawodny sposób na zdrowe powietrze w domu i ograniczenie kosztów związanych z ogrzaniem powietrza w budynku.
Koszty wentylacji grawitacyjnej również istnieją, jednak rzadko kto je liczy, bo są ogólnie wpisane w zakres prac murarskich. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że postawienie systemowych prefabrykowanych kominów wentylacyjnych, kominy, kominki, koszty obróbek dekarskich, a na końcu przecież nawiewniki do okien, również kosztują.
Wentylacja mechaniczna czy grawitacyjna? Możesz o więcej różnic spytać naszego Doradcę.
Może nie być łatwo wyciągnąć te koszty z ogólnych wydatków na murowanie ścian i prace dekarskie, jednak postawienie komina od parteru aż do dachu to może być wydatek rzędu nawet 4 tys. zł. Do tego doliczyć należy wykończenie komina nad dachem (cegła ozdobna, fugi, kołnierze uszczelniające). Razem wydatek na kominy sięga rzędu 8 – 10 tys. zł.
Jeden kominek to (w zależności od rodzaju dachu i ilości kształtek) od 170 do nawet 2000 zł, jeżeli dach jest zrobiony z dachówek ceramicznych, a inwestor zastosuje specjalne dachówki kominkowe.
Do szczelnych, energooszczędnych okien trzeba dokupić nawiewniki, które je rozszczelnią. To naprawdę jedyna droga, gdy w domu chce się mieć wymianę powietrza przy wentylacji grawitacyjnej. Koszty to około 2500 zł nie licząc oczywiście nawiewników higrosterowalnych, tylko zwykłe manualne.
Przy projektowaniu domu z wentylacją grawitacyjną, zakłada się około 40% straty na wentylacji. Dlatego też system grzewczy, co ma szczególne znaczenie przy pompie ciepła, musi mieć większą moc niż przy rekuperacji.
Zobacz film o tym, co odróżnia jedną wentylację od drugiej.

Wentylacja grawitacyjna, tradycyjny sposób wymiany powietrza
Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła, rekuperacja
Rekuperacja to alternatywa wentylacji grawitacyjnej. Ponieważ w budynku może działać tylko jeden sposób wentylacji, robi się w nim albo wentylację grawitacyjną, albo rekuperację.
Obecnie coraz więcej nowych i istniejących domów wyposażanych jest w system rekuperacji. Głównym powodem są oszczędności na ogrzewaniu przy tylko minimalnych stratach energii, również zimą. Nie bez znaczenia jest komfort, który w domu z rekuperacją jest nieporównywalni większy niż w budynku z wentylacją grawitacyjną.
Rekuperacja to:

Na wykresie obok pomiary, które wykonaliśmy w pomieszczeniu sypialni mającej 12m² wyposażoną w wentylację grawitacyjną, w której przebywały dwie osoby dorosłe.
Proszę zwrócić uwagę na niebieską linię, która od około godz. 22.00 do rana cały czas rośnie: to stężenie dwutlenku węgla w pomieszczeniu.

Wykres to bardzo zbliżone warunki: sypialnia o pow. około 13m², w której śpią dwie osoby dorosłe. W tej sypialni działa wentylacja mechaniczna: jeden punkt nawiewny (wywiew znajduje się w pomieszczeniu łazienki sąsiadującym z sypialnią.
Niebieska linia obrazująca stężenie dwutlenku węgla jest cały czas na tym samym poziomie od koło godz. 22.00 do 7 rano. Stężenie CO₂ nieco tylko przekracza 800 ppm, czyli jest zbliżone do parametrów powietrza zewnętrznego.
Na rekuperację dobrze jest zdecydować się, gdy dom jest jeszcze w fazie projektu. Uda się wtedy uniknąć budowy niepotrzebnych kanałów do wentylacji grawitacyjnej, które i tak trzeba będzie zaślepić.
W domu z rekuperacją jest świeżo, oddycha się cały czas czystym powietrzem. Jest komfortowo i zdrowo. Jakość życia jest nieporównywalna.
Dowiedz się więcej o rekuperacji
Wentylacja mechaniczna a grawitacyjna? Skontaktuj się z Doradcą, by skonsultować swój dom.